środa, 13 lipca 2011

Festyn;14:09


Kto nie zna sprawy bliżej mógłby się dziwić..
"po czym poznaję.."
..ależ to proste; jest zawsze sam, leci specyficznie kręgami, - a wreszcie - czy nie najważniejsze?
Pojawia się wtedy, gdy jest bardzo potrzebny.
..
To jakieś manewry - pomyślałem; pewnie rozgania chmury.
Fakt.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz